Podczas trwającej już ponad ćwierć wieku mej przygody edukacyjnej z fascynująca dziedziną medycyny jaką jest ortodoncja, moje pojmowanie owej sztuki ewoluowało w miarę jak poszerzało się spektrum posiadanej i stosowanej wiedzy. Okazało się, że ortodoncja właściwie użyta może być narzędziem do poprawy stanu zdrowia całego organizmu. Bez niej nie byłbym w stanie sam pozbyć się między innymi astmy i alergii, nie byłbym w stanie wielorako pomóc swoim pacjentom, a także – z tego co wiem od Absolwentów moich kursów – i ich podopiecznym. Co więcej – leczenie ortodontyczne może być (i moim pokornym zdaniem powinno) być na każdym etapie weryfikowane poprzez jeden z najczulszych instrumentów diagnostycznych – układ neurologiczny. Od planowania, poprzez fazy czynnościowe, ortopedyczne, ortodontyczne na retencji kończąc, warto mówić „sprawdzam”.
Dziś już mało kto nie spostrzega powiazania pomiędzy zgryzem (czy też układem stomatognatycznym) a resztą ludzkiego ciała. Cykl moich kursów zaprasza Was w ten fascynujący świat.
Nasze jednodniowe spotkanie ma wprowadzić Was w filozofię neuro-ortodoncji, a co więcej ma (dla tych, którzy już ją znają) poszerzyć wiedzę o bezcenną perspektywę niezwykle kompetentnej osoby – holistycznej osteopatki Anety Szczepańskiej-Rybak.